Ratings2
Average rating4.5
nie wiem, nie wiem, NIE WIEM.
są fragmenty, które mnie zachwyciły. I na finiszu wszystko nabiera sensu. Tylko zanim dotoczymy się do finiszu, musimy przebić się przez absurdalne ilości dramy, której można byłoby uniknąć, gdyby. Bohaterowie. Ze sobą. Porozmawiali. Ja naprawdę nie cierpię tego zabiegu fabularnego.
Bez oceny, bo nie jestem w stanie zdecydować, czy silniejsza jest moja irytacja, czy oczarowanie rzeczami, które mi się podobały.